Piwnica – najniższa, całkowicie lub częściowo, podziemna
kondygnacja budynku. Jej funkcja zależy od typu budynku. Nazwa pochodzi od piwa
które w warunkach piwnicznych było przechowywane - było zimne i nie psuło się zbyt szybko.
Współcześnie w wielorodzinnych budynkach mieszkalnych, w
piwnicy znajdują się komórki, w których lokatorzy przechowują mniej potrzebne
na co dzień przedmioty.
W komórce BaBassment znajdują się same potrzebne rzeczy. Nasz blok jest niebanalny, niszowy, bardziej
„pod” niż „nad”. Wszystko, co uznamy za warte przekazania społeczności z naszej
spółdzielni, będzie mieszkało w świeżutkiej, pachnącej lasem piwniczce.
W naszej przytulnej komórce. W komórce BaBassment.
Przeglądając setki wirtualnych dzienników, doszłyśmy do
wniosku, że większość autorów skupia się na tematach poruszanych
przez chętniej czytanych, już znanych 'internetowej gawiedzi' kolegów – są
sprawdzone, na topie, mają ładne zdjęcia, kipią prawdziwymi mądrościami. Prawie
jak „Życie na Gorąco”. Jednak nasze mózgi cierpią, gdy są atakowane różowymi
obrazkami prosto z hamerykańskiego snu, skopiowanymi z bijącej rekordy
popularności - również w Polsce – słynnej platformy Tumblr. Gdzie tu
kreatywność? Wszystko to jest śliczne, kolorowe, przyjazne.. ale jednocześnie
tak dalekie od naszej codzienności, że niemal nierzeczywiste. Szacunek do
cudzych przekonań nie oznacza ślepej, bezkrytycznej aprobaty. Zabrzmi to patetycznie.
. . Jako naród nie potrafimy sobie powiedzieć, że „drzemie w nas wciąż
nadmiar lęku, słabości i poczucia niższości”. Boimy się wyjść przed szereg,
mimo że nasza głowa bywa skarbincą genialnych pomysłów. Dlaczego? To niesłychanie
proste.
Otóż
: wierni i niewierni będą komentować, posyłać spod młodzieńczego wąsa
ironiczne, pełne pogardy uśmieszki , czy krzywo patrzeć, a tego przecież nie
chcemy. Pozostaje posiedzieć w domku i hejtować innych, którzy się odważyli, albo- jak już wspomniałam- skopiować koleżanki z zachodu i razem z nimi odmóżdżać nas i siebie. Jesteśmy
Polakami, żyjemy w Polsce jakże dalekiej od american dream.. i to będziemy
starały się uchwycić w naszej cyberprzestrzeni. Oczywiście, jeśli wywieje nas gdzieś na obczyznę, relacja będzie obszerna. BaBassment przedstawi Wam wszystko, co według
nas jest warte Waszej uwagi. Interesujące wydarzenia, dobra muzyka, intrygujący
ludzie, zajawki nasze, Wasze, nieznajomych i bliskich, recenzje wartościowych i
lekkich jak serek almette książek, trochę kina, więcej mody i z nią związanych
eventów. Wszystko osadzone w naszych realiach. Może pojawi się coś starego, ale w nowej
odsłonie.
Po odgrzewanych kotletach boli brzuch. Nasze będą świeże.Jak u Pani
Gessler.
W naszej Piwnicy nie śmierdzi stęchlizną, a bezdomne i
głodne zwierzaki nie błądzą pośród zrobionych ludzką ręką, czyhających na ich
żywot pułapek, ani wyniszczających ich małe ciałka, przestrasznych trucizn.
W BaBassment jest świeżo. Trochę inaczej, na pewno milusio.
Zagubione istoty przyjmiemy do naszej komórki, damy papu i zaprezentujemy z
najlepszej strony. Szanujemy pracę innych, ich odwagę w dążeniu do spełnienia marzeń,
wierność pasji. Jeśli pojawi się ktoś, kto swoją nietuzinkową, barwną
osobowością szczególnie zakręci nam w głowach, zechce o tym opowiedzieć i
podzielic się swoją zajawunią – bądźcie pewni… stanie się piwnicowym celebrity!
Zaprezentujemy Wam ‘wiela’ klawych rzeczy. Więcej niż
wszystkich odcinków ‘Mody na Sukces’.
Dużo i pewnie.
Liczymy na inspiracje, współpracę… a także wsparcie i jakieś ciepłe słówko na początek naszej pracy.
bardzo mi sie podobają wasze plany ;) z pewnoscia bede zagladać tu często ;) powodzenia!
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki! zapraszamy:)
OdpowiedzUsuń