Spirulina - nadzieja dla każdego rodzaju skóry
Maseczki są stałym elementem mojej rutyny pielęgnacyjnej. Staram się testować te zawierające różne zestawy składników i obserwować reakcję skóry, co pozwala mi lepiej poznać jej potrzeby. Zdarza się, że w drogerii sięgam po zupełnie nieznane mi marki nie sugerując się recenzjami i przyznam, że dzięki takim zakupom ' w ciemno', trafiam na perełki, które zostają ze mną na lata - tak było w przypadku Spiruliny 100 % od Natur Planet.
Spirulina, to skarb kosmetyki - koktajl składników aktywnych, który doskonale sprawdzi się nie tylko przy cerach problematycznych, ale także normalnych. Zawartość witamin z grupy B, w tym niacynamidu, gwarantuje rozjaśnienie i redukcję przebarwień, z kolei witamina B5, czyli pantenol wykazuje m.in. działanie regenerujące, łagodzące i przeciwzapalne. Obecność aminokwasów, które wchodzą w skład naturalnego czynnika nawilżającego skóry NMF, cukrów i białek, odpowiadają za gruntowne nawilżenie. Warto wspomnieć, że spirulina ma niezwykle wysoką zawartość kwasu gamma - linolenowego, który poprawia funkcjonowanie skór zmagających się z AZS, trądzikiem, egzemą. Bogactwo różnorodnych składników sprawia, że spirulina łagodzi podrażnienia, przyspiesza regenerację naskórka, chroni przed negatywnymi czynnikami środowiska, dodatkowo wykazuje działanie oczyszczające, ujędrniające i napinające.
Jak stosować maskę?
Maskę rozrobioną z wodą mineralną stosuję dwa razy w tygodniu. Pierwsze aplikacje były dla mnie uciążliwe - zapach jest dość intensywny, może być drażniący, żeby go zneutralizować do papki postanowiłam dodawać kilka kropel olejku z drzewa herbacianego, co przy okazji wzmaga działanie antybakteryjne maseczki. Producent zaleca trzymać algi 20 minut - ponieważ błotko szybko zastyga, spryskuję twarz wodą termalną Uriage. Spirulinę można także dodać do toniku, pozwalając w ten sposób cennym składnikom docierać w głąb skóry, lub do żelu do mycia buzi, aby uzyskać właściwości peelingu enzymatycznego.Moja ocena
Odkąd do mojego schematu pielęgnacyjnego dołączyłam spirulinę, zauważyłam szereg pożądanych dla każdej posiadaczki cery problematycznej zmian:- wyrównanie kolorytu
- zmniejszenie widoczności porów
- mniejsza ilość zaskórników i stanów zapalnych
- ukojenie podrażnień
- widoczne oczyszczenie, blask
- ujędrnienie, wzrost napięcia skóry
Cieszę się, że trafiłam na tę maskę, działa doskonale na moją skórę, jest niezwykle wydajna, łatwo dostępna i kosztuje jedynie 11 zł:).
Stosujecie maseczki ze spiruliny lub innych alg? Koniecznie dajcie mi znać:)!
0 komentarze:
Prześlij komentarz