Kuleczki na wagę złota
Przez ponad 30 lat pracy zawodowej - wywiad TU - Joanna zyskała miano kosmetyczki gwiazd. Światowe sławy, z pełnym zaufaniem oddają swoje twarze w - zwane magicznymi - dłonie kobiety. Jedną z najbardziej cenionych umiejętności Asi jest indywidualnie dobierany masaż twarzy - okres oczekiwania, to bagatela... rok! Aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów, którym zależało na podtrzymaniu efektów zabiegów u celebrity facialist, Joanna postanowiła zaprojektować tzw. beauty tool. Zbudowany z dwóch kuleczek i rączki masażer , 'chwyta' mięsień, a odpowiednia manipulacja narzędziem pozwala osiągnąć efekt liftingu. W zależności od siły z jaką oddziałujemy na skórę, możemy wykonać - przy delikatnym nacisku masaż, przy mocniejszym drenaż.
Jak wykonywać masaż rollerem?
Należy pamiętać, aby przed rozpoczęciem masażu, każdorazowo dezynfekować roller. Aby szybciej zauważyć efekty zabiegu, warto umieścić facial massager w szklance wypełnionej kostkami lodu. Sam masaż będzie wówczas typowo relaksacyjny. Zabieg zaczynamy po aplikacji na oczyszczoną skórę twarzy, rozgrzanego w dłoniach serum dobranego do rodzaju cery. Joanna poleca także 'rollowanie' masek w płachcie.
Dlaczego warto wykonywać masaż twarzy rollerem?
Masaż twarzy, powinien być obowiązkowym etapem pielęgnacji - to nieinwazyjna metoda pozwalająca wygładzić zmarszczki i zmnimalizować powstawanie nowych. Masaż, poprzez przyspieszenie krążenia krwi, dotlenia tkanki i znacznie przyspiesza ich regenerację, wzmaga także syntezę kolagenu i elastyny, co wpływa na zachowanie sprężystej, jędrnej skóry. Kolejnym atutem jest efekt liftingu - masaż wykonywany prawidłowo i regularnie, minimum 7 minut dziennie, pozwala zachować odpowiedni owal twarzy, w niektórych przypadkach nawet go skorygować. Warto mieć świadomość, że z wiekiem mięśnie ulegają osłabieniu, dlatego należy 'ćwiczyć' je właśnie przy pomocy masażerów. 'Wmasowywanie' kosmetyków pielęgnacyjnych masażerem pozwala na lepsze wchłanianie substancji aktywnych w głąb skóry, co potęguje efektywność zabiegu.Pół roku z rollerem - efekty
Odkąd stosuję masażer, moja cera jest jasna i promienna. Poranna opuchlizna, to rzadkość, worki pod oczami także się zmniejszyły. Owal twarzy wydaje się skorygowany - mam nadzieję zachować na długo trójkąt młodości, właśnie poprzez regularne wykonywanie masażu :). Skóra jest znacznie bardziej jędrna, sprawia wrażenie napiętej, gęstszej, bardzo podoba mi się ten efekt! Moją ulubioną formą zabiegu jest rollowanie na serum Vintner's Daughter - recenzja TU, a po denku VD stosuję serum - maskę z witaminą E LiqCe, zamiennie z witaminą C 15 % LiqCC, które apropos można aktualnie zdobyć na rozdaniu TUTAJ. Szczerze polecam Wam stosowanie beauty tools - naprawdę warto 'podbić' działanie pielęgnacji!
Wykonujecie masaż twarzy w domu? Czy preferujecie wizyty w salonie kosmetycznym? Podzielcie się swoją opinią :).
0 komentarze:
Prześlij komentarz